Aktualnie większość inżynierów wyjechała z kraju rozgoryczona stawkami za jakie mieli pracować w Polsce. Tym samym brakuje kadry inżynierskiej praktycznie w każdej dziedzinie. Na szczęście firmy zgłaszające zapotrzebowanie na stanowisko inżyniera zaczynają dostrzegać problem.

Nie jest to kwestia braku wykształcenia i umiejętności wśród polskich inżynierów, ale zbyt niskie stawki wynagrodzeń. Oferując adekwatne wynagrodzenie, konkurencyjne z tym zachodnim mają szanse pozyskać kompetentne osoby do współpracy. Polscy inżynierzy chętnie wracają do Polski, mając zapewnioną stabilną pracę za uczciwe wynagrodzenie. Niemniej sytuacja ta zmienia się bardzo powoli. Wciąż przedsiębiorcy są na etapie eksperymentów i powierzania funkcji inżyniera osobom bez doświadczenia, wykształcenia kierunkowego.

Miałoby to szanse powodzenia pod warunkiem zapewnienia szkoleń zawodowych takiej kadrze. Niestety w niewielu firmach można na to liczyć. Tym samym jakość pracy spada i firmy na tym tracą, chociaż oszczędzają sumy na zatrudnieniu inżynierów poprzez pseudo fachowców.